3 września, w sobotnie popołudnie, każdy, kto przyszedł do ZSO, przeniósł się w starożytne czasy Nerona. A wszystko to dzięki rodzicom, uczniom, absolwentom, nauczycielom i ich rodzinom oraz dyrekcji szkoły. Ubrani w starożytne togi, przyozdobieni wiankami, przy dźwiękach liry, wśród przepięknej dekoracji, czytelnicy przypominali słuchaczom przygody sienkiewiczowskiej powieści. Najmłodszą uczestniczką  „Dwójkowego czytania” była sześcioletnia Małgosia, uczennica klasy I, zaś najliczniej zaprezentowała się rodzina pani Małgosi Laskowskiej, która do czytania namówiła również swojego męża i córki. Pani Beata Rubio zaprezentowała swój ulubiony fragment, list Petroniusza, który to pokazuje, że nawet jeśli wokół jest mnóstwo szaleństwa i przemocy, to tylko od nas zależy, czy będziemy wolnymi ludźmi. Wszyscy uczestnicy mieli też okazję wysłuchać anegdot i faktów dotyczących  genezy powieści „Quo vadis”.

Uczestnicy już  zadeklarowali chęć uczestniczenia we wspólnym czytaniu za rok.